|
Trzy ostatnie sezony
Apatora były medalowe. Kibice zdążyli już zapomnieć dramatyczne boje o utrzymanie
się, jakich Apator stoczył niemało. Toruński klub ze słabeusza, potem przez
długie lata średniaka, którego stać było tylko na pojedyncze wyskoki, stał się
siłą, która rządziła i dzieliła w polskim speedwayu. Wszędzie tam, gdzie
startował, gwarantował dobre, na poziomie stojące widowisko. Również w sezonie
1993 dobra passa została podtrzymana.
Zespół na finiszu ligi zajął po raz trzeci trzecie miejsce na podium. Po raz trzeci kontrakt podpisał Jonsson. Wspierać go mieli utalentowany Anglik Mark Loram, który w 7 lat później zdobędzie tytuł mistrza świata i Amerykanin John Cook, który jednak pojawił się na lidze tylko raz. Nową zasadą była możliwość startu tylko jednego obcokrajowca w meczu. Trzon krajowy stanowić mieli Krzyżaniak, Kowalik, Kuczwalski których wspierać miała młodzież przede wszystkim w osobie Bajerskiego. O ekipie z grodu Kopernika mówiło się, że posiada najsilniejszy krajowy skład w polskiej lidze. W drużynie nie pojawili się już Szwed Henrik Gustafsson i Łotysz Wladimir Woronkow, ale pojawiło się nowe nazwisko Adama Sondeja. |
Niestety w roku 1993 toruński żużel okrył się żałobą, bowiem zmarł Janusz Kościelak, któremu choroba serca, nie pozwoliła mu cieszyć się życiem. Los sprawił mu jednak symboliczne pożegnanie, bowiem zmarł 4 kwietnia 1993 roku w ... pociągu, w drodze do Rzeszowa, dokąd wybierał się jako trener Apatora na mecz ze Stalą, która go wychowała.
W książce "Per Jonsson - wspomnienia z żużlowych torów", mr PerFect tak wspomina tamto wydarzenie: "Pamiętam jedno smutne wydarzenie związane z Rzeszowem. To było podczas podróży na mecz z noclegiem. My zatrzymaliśmy się w połowie drogi, a nasz trener Janusz Kościelak pojechał dalej, bo chciał jeszcze odwiedzić kogoś w Rzeszowie. W czasie podróży miał zawał serca i zmarł. TO było dla nas wszystkich straszne przeżycie, tym bardziej, żę był naprawdę fajnym facetem. To wydarzenie mocno wstrząsnęło zespołem i zastanawialiśmy się długo, czy w ogóle wystartować na drugi dzień. Rozmawialiśmy na ten temat i w końcu postanowiliśmy, że będziemy walczyć właśnie dla naszego trenera. Dla nas to był najlepszy sposób, że uczcić pamięć tego wspaniałego człowieka."
W zaistniałej sytuacji do tytułu
Drużynowego
Mistrza Polski żużlowców miał poprowadzić
Żabiałowicz, który
w smutnych okolicznościach podjął posadę trenera.
Wśród zmian w toruńskim klubie odnotować należy również zmianę nazwy drużyny
do której dołączono tzw. drugi
człon, będący nazwą głównego sponsora, warszawskiej firmy Elektrim i w
sezonie zespół stratował pod szyldem Apator-Elektrim Toruń.
Zanim jednak sezon wystartował zawodnicy zmierzyli się na torze w kilku przedsezonowych sparingach.
Paluch Piotr 12, Łukaszewski Jarosław 11, Flis Robert 10, Hućko Marek 9, Świst Piotr 8, Franczyszyn Ryszard 6, Staszewski Mariusz 6, Rembas Piotr 2 |
1993.03.18 |
Kuczwalski Krzysztof 9, Sawina Robert 8, Bajerski Tomasz 5, Świątkiewicz Tomasz 2, Jaguś Wiesław 1, Kowalik Mirosław 1, Derdziński Sławomir 0 |
9. Kowalik Mirosław 7 (3,0,0,2,2) 10. Bajerski Tomasz 11 (0,3,3,3,2) 11. Sawina Robert 6 (3,2,1) 12. Walczak Waldemar 0 (0,-,-,T,-) 13. Krzyżaniak Jacek 9 (2,3,1,2,1) 14. Świątkiewicz Tomasz 0 (0,-,0,-0) 15. Kuczwalski Krzysztof 10 (3,2,2,3,w) 16. Derdziński Sławomir 1 (1,0) |
1993-03-23 |
1. Franczyszyn Ryszard 7 (2,d,3,0,2) 2. Flis Robert 6 (1,1,-,1,3) 3. Hućko Marek 8 (2,0,2,3,0) 4. Łukaszewski Jarosław 6 (1,2,1,1,1) 5. Świst Piotr 11 (3,2,3,3,-) 6. Staszewski Mariusz 3 (1,1,0,1,-) 7. Paluch Piotr 5 (2,3) 8. Rembas Piotr ns |
9. Bajerski Tomasz 11 (3,1,2,2,3) 10. Derdziński Sławomir 10 (1,3,3,3) 11. Kowalik Mirosław 14 (3,3,3,3,2) 12. Walczak Waldemar 5 (d, 3,1,1) 13. Kuczwalski Krzysztof 5 (2,2,-,1) 14. Świątkiewicz Tomasz 9 (3,3,1,2) 15. Jaguś Wiesław 0 (0,0) 16. Krzyżaniak Jacek 6 (3,3) |
1993-03-27 60 : 30 |
1. Sawina Robert 8 (2,2,2,20) 2. Żebrowski Dominik 0 (0,-,0,-) 3. Woźniak Jacek 6 (1,1,1,2,1) 4. Kalinowksi Jarosław 2 (2,0,0,0) 5. Ślączka Janusz 8 (1,1,2,3,1) 6. Dera marek 2 (0,1,1) 7. Kalinowski Jacek 4 (2,0,2,0,0) 8. Buczyński Arkadiusz 0 (0) |
Po
sparingach przyszedł czas na prawdziwe ściganie. W premierze wyszło to, co nie udało się dwa lata wcześniej.
Motor przywiózł Nielsena, Apator wystąpił z Jonssonem. Kibice mieli nie lada
gratkę. Torunianie wygrali 49:39, ale na śliskim torze doszło, aż do 6 upadków
i pięciokrotnego poprawienia bądź wyrównania rekordu toru - trzy razy zrobił
to Nielsen, dwa razy - Jonsson.
Prawdę o przygotowaniu torunian do sezonu miał objawić mecz
drugiej rundy w Rzeszowie. Tor, jak często na wiosnę bywa, znów był grząski.
Jednak była to woda na młyn dla Apatora. W latach dziewięćdziesiątych na jego
obiekcie zrezygnowano z tradycyjnej twardej nawierzchni na rzecz przyczepnej i
efekty tego były widoczne. Jako pierwsi w lidze torunianie przywieźli dwa
punkty z wyjazdu, zwyciężając stalowców 47:42. Zaraz ,jednak ich optymizm został
przytemperowany przez Spartę Wrocław (36:54 na stadionie Olimpijskim) i Stal
Gorzów (szczęśliwe 48:42 w Toruniu po meczu, który co wrażliwszych kibiców mógł
przyprawić o palpitację serca, bowiem niemal do samego końca goście prowadzili i sprawiali wrażenie mocniejszych).
Po pięciu kolejkach torunianie wspóliderowali tabeli z teamem z Dolnego Śląska, ale rychło uplasowali się
za ich plecami po porażkach
w Zielonej Górze, w Lesznie (43:47) i Rybniku (40:49). Sięgnięcie po koronę
było realne, ale do tego potrzebne były wygrane na wyjazdach, a tych
brakowało. Po piętach dreptała obrończyni tytułu Polonia, naciskał też
Morawski.
Ciekawie zapowiadający się wyjazd do
Tarnowa bez kontuzjowanych Kowalika i Kuczwalskiego przyniósł sukces. Mecz był
bardzo zacięty, a prowadzenie zmieniało się jak w kalejdoskopie. Przełomowy
okazał się XIII wyścig, w którym Sawina z Bajerskirn przywieźli na 5: 1
Kużdżała i Cierniaka, co przesądziło o wygranej 47:43.
O tym kto będzie drugi za plecami wrocławian, zadecydować miało spotkanie w
Bydgoszczy. Jak zwykle było tam gorąco i ekscytująco, ale w ostatecznym
rozrachunku górą okazali się bydgoszczanie 46:44. Może gdyby wystartował Jonsson. Zastępujący go
Lorarm ani razu nie zdołał pokonać Ermolenki i Tomasza Golloba, którzy zgromadzili po 15 punktów i byli ojcami wygranej Polonii.
W XIV kolejce do Torunia zawitał niemal pewny już mistrz.
Spartanie nie mieli wiele do powiedzenia, zostali rozgromieni 59:31, ale też i
na zwycięstwie specjalnie im nie zależało. W następnej kolejce ich tytuł stał
się faktem. A Apator mógł jeszcze sięgnąć po srebro pod warunkiem wygranej w
Lublinie, jednak sztuka ta się nie udała, uległ 44:46 i tym samym musiał
kontentować się brązem. Dawniej byłaby to okazja do wielkiej fety, teraz jednak
wynik ten przyjęty został z rozczarowaniem.
Poza ligą w rozgrywkach po auspicjami PZM ponownie błyszczeli młodzieżowcy,
bowiem z Rybnika przywieźli trzeci mistrzowski tytuł w kategorii
MMPPK (Bajerski, Świątkiewicz i Walczak).
Również
pary seniorów okazały się szczęśliwe i duet Kowalik - Kuczwalski uzupełniony
Krzyżaniakiem, na torze w Grudziądzu wywalczył srebrny medal. Ponadto w
finale MDMP młodzieżowa drużyna toruńska
zajęła drugie miejsce za Unią Tarnów.
Indywidualnie w
finale IMP rewelacją okazał się Świątkiewicz, który stanął na drugim stopniu
podium, w
ZK wystąpili Krzyżaniak, Bajerski, Świątkiewicz, Sawina (rezerwowy), a
najwyżej wypadł ten pierwszy zajmując siódme miejsce w końcowej klasyfikacji. W
SK
zabrakło toruńskiej młodzieży, ale w
BK wystąpiło, aż trzech
toruńczyków, wśród których Bajerski zajmując drugie miejsce ustąpił pola innemu
wychowankowi z grodu Kopernika, a mianowicie Piotrowi Baronowi, który startował
w plastronie wrocławskim.
Na arenie międzynarodowej do finału IMŚJ ponownie awansował Bajer, a także inny toruński wychowanek, reprezentujący wówczas klub z Wrocławia Piotr Baron. W finale IMŚ wystartował Jonsson, ale po ubiegłorocznym drugim miejscu spisał się zdecydowanie gorzej zajmując dziewiątą pozycję czym zasmucił nie tylko toruńskich kibiców.
A w Toruniu obok ligi kibice
obejrzeć mogli
piątą rundę
MDMP grupy trzeciej, gdzie startowali
torunianie i pomyślnie przeszli do wcześniej przywołanego finału.
Toruński stadion gościł również rozgrywki o DPP, które rozgrywane były na
zasadzie dwumeczu. Rywalizację w ramach pucharu miała rozpocząć runda wstępna, w
której torunianie spotkać mieli się z Victorią-Rolnicki Machowa. Niestety Anioły
nie odjechały nawet jednego biegu na tym etapie rywalizacji, bowiem rywale
oddali mecz walkowerem. Kolejna eliminacje czyli ćwierćfinały i półfinały odbyły
się zgodnie z planem, a finale toruńczycy zmierzyli się z ekipą wrocławską,
którą pokonali w dwumeczu i
zdobyli DPP.
Z zawodów indywidualnych o nagrody PZM kibice toruńscy obejrzeli
finał
MIMP, w którym tryumfował Tormasz Bajerski.
Niestety po raz kolejny nie udało się rozegrać choćby jednego biegu poświęconego
pamięci
Rosego
lub
Araszewicza.
WYNIKI MECZÓW ROZEGRANYCH Z UDZIAŁEM
TORUŃSKIEJ DRUŻYNY W SEZONIE 1993 |
|||
Kolejka | Data | Przeciwnik | Wynik |
I | 1993-03-28 | Toruń - Lublin | 49:39 |
II | 1993-04-04 | Rzeszów - Toruń | 42:47 |
III | 1993-04-12 | Toruń - Gorzów | 48:42 |
IV | 1993-04-18 | Wrocław - Toruń | 54:36 |
V | 1993-05-03 | Toruń - Bydgoszcz | 49:41 |
VI | 1993-05-09 | Zielona Góra - Toruń | 54:36 |
VII | 1993-05-30 | Toruń - Tarnów | 53:36 |
VIII | 1993-06-20 | Leszno - Toruń | 47:43 |
IX | 1993-07-04 | Toruń - Rybnik | 52:38 |
X | 1993-07-18 | Rybnik - Toruń | 49:40 |
XI | 1993-07-29 | Toruń - Leszno | 51:39 |
XII | 1993-08-08 | Tarnów - Toruń | 43:47 |
XIII | 1993-08-29 | Toruń - Zielona Góra | 62:28 |
XIV | 1993-09-05 | Bydgoszcz - Toruń | 46:44 |
XV | 1993-09-12 | Toruń - Wrocław | 59:31 |
XVI | 1993-09-26 | Gorzów - Toruń | 48:41 |
XVII | 1993-10-03 | Toruń - Rzeszów | 65:25 |
XVIII | 1993-10-10 | Lublin - Toruń | 46:44 |
W SEZONIE 1993 TORUŃSKICH BARW BRONILI
Liczba
meczów |
Liczba biegów | Punkty | Bonusy | Średnia biegowa |
Miejsce w ligowym rankingu |
||
Per JONSSON | 7 | 38 | 94 | 2 | 2,526 | 5 | |
Mark LORAM | 7 | 35 | 84 | 4 | 2,514 | 6 | |
Jacek KRZYŻANIAK | 18 | 89 | 157 | 23 | 2,022 | 20 | |
Mirosław KOWALIK | 15 | 68 | 117 | 10 | 1,868 | 28 | |
Krzysztof KUCZWALSKI | 11 | 43 | 68 | 10 | 1,814 | 31 | |
Tomasz BAJERSKI | 17 | 74 | 115 | 16 | 1,770 | 34 | |
Robert SAWINA | 18 | 71 | 102 | 11 | 1,592 | 44 | |
Tomasz ŚWIĄTKIEWICZ | 18 | 72 | 87 | 17 | 1,444 | 53 | |
John COOK | 1 | 5 | 7 | 0 | 1,400 | - | |
Waldemar WALCZAK | 12 | 32 | 32 | 5 | 1,156 | 64 | |
Sławomir DERDZIŃSKI | 4 | 4 | 2 | 1 | 0,750 | - | |
Wiesław JAGUŚ | 3 | 6 | 1 | 0 | 0,167 | - | |
Adam SONDEJ | 1 | 1 | 0 | 0 | 0,000 | - | |
Marcin URBAŃSKI |
nigdy nie zaprezentował się w spotkaniu ligowym |
TABELA PIERWSZEJ LIGI ŻUŻLOWEJ W SEZONIE 1993
Mce | Zespół | Mecze | Zw. | Rem. | Por. |
Pkt duże |
Pkt małe |
1 | Sparta Polsat Wrocław | 18 | 14 | 0 | 4 | 28 | +191 |
2 | Polonia Jutrzenka Bydgoszcz | 18 | 11 | 0 | 7 | 22 | +148 |
3 | Apator Elektrim Toruń | 18 | 11 | 0 | 7 | 22 | +118 |
4 | Stal Farbpol Gorzów | 18 | 10 | 0 | 8 | 20 | +62 |
5 | Motor Lublin | 18 | 9 | 0 | 9 | 18 | +5 |
6 | Morawski Zielona Góra | 18 | 9 | 0 | 9 | 18 | -66 |
7 | Unia Leszno | 18 | 7 | 0 | 11 | 14 | -74 |
8 | Unia Tarnów | 18 | 7 | 0 | 11 | 14 | -84 |
9 | ROW Rybnik | 18 | 6 | 0 | 12 | 12 | -137 |
10 | Stal Rzeszów | 18 | 6 | 0 | 12 | 12 | -163 |
materiał wyjściowy tekstów zamieszczonych na tej
stronie
stanowi książka
anioły na
torze