|
Kara meczu polegała na tym, ze zawodnik powodujący "kraksę" był bezwzględnie wykluczany z biegu i mógł być odsunięty od startu w następnym spotkaniu. Karany był również żużlowiec, który w w trakcie sezonu otrzymał dwa upomnienia z brutalną i niebezpieczną jazdę. W kontekście bezpieczeństwa zaostrzono również zasady przyznawania licencji. Niestety jak pokazał sezon na nic zdały się wprowadzone kary dla zawodników, bowiem upadków i kontuzji w sezonie AD 1972 było bardzo dużo. Przyczyn upatrywano w ryzykanckiej jeździe zawodników przy niewystarczających umiejętnościach. Ale obiektywnie trzeba przyznać, że upadki były również efektem złego stanu technicznego torów oraz motocykli żużlowych. |
Po odzyskaniu równowagi w sezonie 1971 konsekwentnie postanowiono stawiać w Toruniu na młodzież. W szkółce przybywało utalentowanych nastolatków, którzy marzyli o sławie Rosego. Wielu z nich w nie długim czasie miało awansować do drużyny i toczyć rywalizację o najwyższe w kraju laury.
Rozgrywki w II lidze w sezonie 1972 przypominały teatr jednego aktora. Bezapelacyjnie dominowali żużlowcy leszczyńskiej Unii pod wodzą Zdzisława Dobruckiego. Za unistami podążali żużlowcy znad morza, czyli Wybrzeże Gdańsk, a w pierwszej rundzie dorównać liderom próbowali jedynie toruńczycy, którzy
do rozgrywek przystąpić musieli bez leczącego poważną kontuzję Plewińskiego. Do toruńskiego składu powrócił z Łodzi Janusz Kościelak, a stałe miejsce w zespole znalazł czyniący szybkie postępy Roman Kościecha. Zmiany kadrowe pozwoliły w Toruniu zbudować na tyle silną ekipę, że zdołała ona jako jedna z dwóch drużyn urwać punkty lesznianom i zajęła trzecie miejsce w tabeli II ligi. Wielu czuło w związku z tym niedosyt, bowiem awans do grona najlepszych był bardzo blisko, ale obiektywnie trzeba przyznać, że żuzlowcy z miasta Kopernika, nie byli gotowi organizacyjnie na pierwszoligowe wyzwanie.
Początek sezonu przyniósł toruńczykom istną huśtawkę nastrojów. Po klęsce
na "dzień dobry" z Unią Leszno 27:51 przyszły trzy wygrane, w tym na
wyjeździe w Gnieźnie 46:32 i ze spadkowiczem z I ligi Unią Tarnów u siebie 44:34. Na ostudzenie 14 maja Stal doznała klęski w Gdańsku 25:53. Mimo tego
w pewnym momencie z 14 punktami na koncie torunianie zostali wiceliderem tabeli,
mając zaledwie 2 punkty straty do leszczyńskiej Unii i o 2 wyprzedzając trzeci
zespół gdańskiego Wybrzeża. Otworzyła się zupełnie nieoczekiwanie szansa na
tak upragnione w Toruniu baraże. Tym większa, że treningi wznowił Plewiński.
Wszystko jednak zależało od "znalezienia" kluczowych punktów
na wyjazdach, zakładając oczywiście pewne "rozprawienie się" z Unią i Wybrzeżem
u siebie. 31 lipca torunianie przywieźli dwa pierwsze punkty z obcego toru,
szczęśliwie pokonując łódzkich gwardzistów 25:23 w meczu przerwanym na skutek
ulewy. Entuzjazm i nadzieje trwały równy tydzień, kiedy to doszło do
konfrontacji na stadionie przy ul. Broniewskiego z Wybrzeżem. 37:41 oznaczało
koniec marzeń o bezpośrednim awansie i poważnie redukowało szanse na baraże.
Tylko Szuluk i Krzyżaniak mogli się pochwalić w tym spotkaniu
postawą zgodną z oczekiwaniami.
27 sierpnia w zwycięskim meczu ze Starem toruńskiej
publiczności pokazał się Plewiński. Niestety na dojście do sprawności
potrzebował sporo czasu. Nie jego jednak postawa przesądziła o dwóch kolejnych
porażkach w Lublinie 35:43 i w Tarnowie 33:45. W tym czasie Wybrzeże uciekło na
bezpieczny dystans i na nic już się nie zdało w kończącym sezon spotkaniu
efektowne zwycięstwo nad świętującą powrót do I ligi Unią Leszno 54:22. Do
barażu szykowali się gdańszczanie. A w Toruniu niektórzy mówili o kolejnej
niewykorzystanej szansie, o braku koncentracji, o pechu. Realiści zaś
podkreślali, że jest się z czego cieszyć, że jeszcze dwa lata temu nikt nie
myślał, iż tak szybkie będzie możliwe nawiązanie do najlepszych żużlowych
tradycji Torunia, że znów uda się stworzyć drużynę, która będzie pukać do
pierwszoligowych bram. Fakt, że regeneracja przyszła tak szybko, powinien
napawać dumą i budzić nadzieje. A spieszyć się nie ma po co, lepiej zbudować
solidne fundamenty. Jak przyszłość
pokazała, rację mieli ci drudzy.
Poza ligą żużlowcy toruńskiej drużyny rywalizowali też w
czwórmeczach o
puchar PZMot. W swojej grupie
zajęli drugie miejsce, gorszym
bilansem (5 małych punktów) ustępując tylko pierwszeństwa leszczyńskiej Unii,
a w pokonanym polu zostawiając Wybrzeże i tarnowskie "Jaskółki". W
rozgrywkach tych 2 kwietnia w
Toruniu stalowcy zajęli drugie miejsce za Unią Leszno, drudzy byli też w Lesznie i
Gdańsku, natomiast triumfowali nieoczekiwanie w Tarnowie.
W turniejach o
srebrny kask, z których jeden rozegrano w Toruniu wystąpił Plewiński,
jednak przeciętna jazda pozwoliła mu zająć miejsce poza pierwszą dziesiątką
zawodników. Toruń gościł także zawodników krajowych w ramach
turnieju drużynowego o pucharu federacji stal, a także zawodników z ZSRR,
którzy w
towarzyskim spotkaniu nie dali żadnych szans zawodnikom toruńskim.
WYNIKI MECZÓW ROZEGRANYCH Z UDZIAŁEM
TORUŃSKIEJ DRUŻYNY W SEZONIE 1972 |
|||
Kolejka | Data | Przeciwnik | Wynik |
I | 9 kwietnia | Unia Leszno - Stal Toruń | 51:27 |
II | 16 kwietnia | Stal Toruń - Motor Lublin | 41:37 |
III | 23 kwietnia | Start Gniezno - Stal Toruń | 32:46 |
IV | 30 kwietnia | Stal Toruń - Unia Tarnów | 44:34 |
V |
14 maja awansem 13.05 |
Wybrzeże Gdańsk - Stal Toruń | 53:25 |
VI | 28 maja | Stal Toruń - Gwardia Łódź | 48:30 |
VII | 11 czerwca | Stal Toruń - Stal Rzeszów | 47:31 |
VIII | 18 czerwca | Stal Rzeszów - Stal Toruń | 45:31 |
IX | 29 lipca | Gwardia Łódź - Stal Toruń | 23:25 |
X |
6
sierpnia awansem 05.08 |
Stal Toruń - Wybrzeże Gdańsk | 37:41 |
XI | 20 sierpnia | Unia Tarnów - Stal Toruń | 45:33 |
XII | 27 sierpnia | Stal Toruń - Start Gniezno | 48:30 |
XIII | 10 września | Motor Lublin - Stal Toruń | 43:35 |
XIV | 24 września | Stal Toruń - Unia Leszno | 54:22 |
W SEZONIE 1972 TORUŃSKICH BARW BRONILI
Liczba biegów | Średnia biegowa |
D | W | U | Miejsce w ligowym rankingu |
||
Bogdan SZULUK | 60 | 2,52 | 1 | - | - | 4 | |
Bogdan KRZYŻANIAK | 52 | 2,24 | 1 | - | - | 12 | |
Janusz PLEWIŃSKI | 10 | 2,00 | - | - | 1 | 19 | |
Jan ZĄBIK | 48 | 1,77 | 2 | 3 | 1 | 25 | |
Janusz KOŚCIELAK | 39 | 1,53 | 1 | 3 | - | 32 | |
Roman KOŚCIECHA | 51 | 1,43 | 1 | 1 | 1 | 40 | |
Józef BARTOSIŃSKI | 2 | 1,00 | - | - | - | 61 | |
Roman JANCZURO | 25 | 0,76 | 3 | 1 | 3 | 68 | |
Bernard LICZNERSKI | 18 | 0,55 | - | 1 | 1 | 77 | |
Janusz LIPERTOWICZ | 19 | 0,42 | 2 | 1 | 2 | 80 | |
Kazimierz STARZYK | 2 | 0,00 | - | 1 | - | 88 |
TABELA DRUGIEJ LIGI ŻUŻLOWEJ W SEZONIE 1972
Mce | Zespół | Mecze | Zw. | Rem. | Por. |
Pkt duże |
Pkt małe |
1 | Unia Leszno | 14 | 12 | - | 2 | 24 | +182 |
2 | Wybrzeże Gdańsk | 14 | 9 | - | 5 | 18 | +161 |
3 | Stal Toruń | 14 | 8 | - | 6 | 16 | +24 |
4 | Unia Tarnów | 14 | 7 | - | 7 | 14 | +89 |
5 | Stal Rzeszów | 14 | 7 | - | 7 | 14 | -78 |
6 | Motor Lublin | 14 | 6 | - | 8 | 12 | -84 |
7 | Start Gniezno | 14 | 4 | - | 10 | 8 | -179 |
8 | Gwardia Łódź | 14 | 3 | - | 11 | 6 | -115 |
materiał wyjściowy tekstów zamieszczonych na tej
stronie
stanowi książka
anioły na
torze