Jeden z pierwszych motocykli przystosowanych do jazdy po luźnej nawierzchni.
The Excelsior Motorcycle Company był jednym z pierwszych brytyjskich
zakładów, gdzie rozpoczęto produkcję motocykli. Doświadczenia z jednośladami
zaczęto zbierać od roku 1974 gdy w Coventry, pod pierwotną nazwą Bayliss,
Thomas and Co. produkowano pierwsze rowery. Gdy w roku 1896 pojawiły się
pierwsze motocykle, w swoich modelach Excelsior wykorzystywał silniki innych
producentów, a przede wszystkim Japa.
W roku 1910 firma zmieniła nazwę na Excelsior Motor Co., by po I wojnie
światowej klientom oferować pełna gamę motocykli z silnikami marek Jap,
Blackburne i Villiers - o pojemnościach od 98 cm3 do 1000 cm3. Excelsior
bardzo mocno angażował się w produkcję egzemplarzy wyścigowych i brał czynny
udział w zawodach TT - uwadze szefów nie uciekła moda na dirt - track, stąd
w ofercie firmy był specjalny żużlowy motocykl.
Wprowadzony w 1925 roku Super X był pierwszym z klasy amerykańskich 750
cm3. Za jego śladem, wkrótce na rynku pojawiły się Indiana i
Harley.
Na początku były to potężne maszyny o pojemności nawet do 1000ccm i właśnie na takim "wielkim
potworze" Maldwyn Joens jako pierwszy pokonał wiraż techniką ślizgu
kontrolowanego.
Jednym z pierwszych motocykli był Super X, który nie miał konkurenta na
rynku. Silnik posiadał rozrząd JOE. Ciekawostką Excelsiorów było urządzenie
ułatwiające rozruch. Specjalny mechanizm w układzie rozrządu powodował
uchylenie zaworów przez pierwsze ćwierć skoku rozrusznika nożnego.
Zachęcony sukcesem "750" Super X, Indian wprowadził Scouta 101 o tej samej
pojemności. W odpowiedzi Excelsior przekonstruował swój model w 1929 r. W
wyniku modernizacji podwozia motocykl otrzymał obniżoną ramę i kroplowy
zbiornik. Zbiornik składał się z dwóch części. W jednej mieściło się paliwo,
druga oprócz benzyny mieściła również zbiornik oleju. Maszyna osiągała 20 KM.
Ważący 204 kg motocykl mógł rozpędzić się do 105 km/h.
Najbardziej znanym modelem
na żużlowych torach był zmodernizowany Super X o nazwie Excelsior Big-Valve "X". Motocykl ten
stał się poważnym konkurentem dla wspomnianych Indiana i Harleyów i to dzięki
niemu prace nad kolejnymi modelami nabierały szybszego tempa. Motocykl ten
był wyposażony w dwucylindrowy silnik w układzie widlastym, a od innych
motocykli wyróżniał się ogromną średnicą zaworów 2-1/8''.
Produkcja modelu Super X zakończyła się w 1932 r. wraz z zamknięciem firmy
Excelsior. Zasłużona marka nie zdołała obronić się przed skutkami wielkiego
kryzysu. Na placu boju pozostały tylko dwie firmy Indian i Harley Davidson.
A W ramach Excesiora montowano silniki
JAP-a.
Jednak zanim zamilkły Excelsiory na dobre konstruktorzy fabryki w kolejnych
swoich projektach wykorzystali wszystkie dotychczasowe doświadczenia
z Indiana i
Harleya i tak powstały dwie inne
maszyny
Excelsior
Mk1 (na zdjęciu obok) - motocykl wyposażony tradycyjny,
górnozaworowy silnik Japa o pojemności 500 cm3 osiągał maksymalną moc 40 KM
przy 6.000 obrt./min., przy stopniu sprężania mieszanki 14:1. Podwozie
wyposażono w przedni widelec teleskopowy. Rama, dla podkreślenia wartości
estetycznych posiadała elementy wykończone w chromie. Mk1 był w pełni
ukształtowanym motocyklem tzw "nowej ery" -- z wszelkimi charakterystycznymi
elementami współczesnych motocykli żużlowych: mały bak, przednie
amortyzatory, wielotarczowe sprzęgło (Excelsior wykorzystywał sprzęgła
Ferrodo, napęd na tył przekazywany za pomocą łańcucha Renold).
Excelsior Mk2 Machine - to co "tygryski" lubią najbardziej -
standardowo motocykl wyposażony w silnik Japa - w kolejnym modelu Anglicy
ekstremalnie odchudzili podwozie z każdego zbędnego kilograma wagi - na
bardzo lekki motor mogli pozwolić sobie tylko mistrzowie "czarnej
nawierzchni" . Mk2 ze względu na swoja wagę nie był łatwy w prowadzeniu,
dlatego od zawodników wymagał bardzo zaawansowanych umiejętności żużlowych.
Jak już wspomniano po zamknięciu produkcji silników w
nadwoziu Excelsiora montowano silnik
JAP-a. Mariaż ten był na tyle skuteczny, że konstrukcja ta podbijała przez wiele lat żużlowy świat
motoryzacji. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że Excelsior
wypromował JAP-a, bowiem w pierwszym okresie ery rama Excelsiora była
standardowym podwoziem do silnika JAP . To motocykle Excelsiora wespół z
JAP-em podbiły i zrewolucjonizowały brytyjskie tory żużlowe.
Pierwsze motocykle w układzie rama Excelsior + silnik JAP wykorzystywały
założenia konstrukcyjne podwozia motocykla
Rudge - a sama rama wyróżniała się
charakterystycznym wystrojem - motocykl malowano na czerwono - stąd często
można było spotkać się z obiegową nazwą "strażackiej maszyny".
Excelsior radykalnie zmienił kształt konstrukcji po uzyskaniu cennych
wskazówek Maxa Grosskreutza, zawodnika, który przekazał firmie własne
doświadczenia z toru, a potem opracował projekt ramy według własnej
konstrukcji. Podpora i była gwiazda zespołu Asów z Belle Vue zaprojektował
ramę, która w odróżnieniu do standardowych motocykli Exelcior - Jap miała
zmienione umiejscowienie silnika. Dodatkowo, kilka lat później
zawodnik-konstruktor wyjawił kilka innych szczegółów tajemniczej maszyny, a
mianowicie to iż rama była zdecydowanie lżejsza niż u konkurentów, a ponadto
w swoim silniku JAP zawodnik używał innych tłoków.
Zdaniem Grosskreutza, co zresztą potwierdziło się na torze, zmiany w
ułożeniu silnika i usprawnienia w silniku pozwoliły mu uzyskać przewagę nad
konkurentami na co najmniej 3 lata, nim większość rywali się połapała w czym
tak naprawdę tkwi jego przewaga.
Pech w postaci kontuzji uniemożliwił zawodnikowi Belle Vue zdobyć
indywidualny mistrzowski laur w najlepszym dla niego sezonie w roku
1936, ale swoją maszynę użyczył Blue Wilkinsonowi. Sukces Wilkinsona
spowodował, iż nowym rozwiązaniem ramy zainteresowały się firmy produkujące
motocykle żużlowe, a projekt szybko skopiowano. W doniesieniach prasowych i
artykułach opisujących pionierskie lata dirt - tracka często można spotkać
maszynę z ramą Grosskreutza pod nazwą "Pinto".
Ostatecznie, na przełomie lat 1964-1965 zaprzestano produkcji w fabryce z Coventry.
Wiele lat później w 1998 roku podjęto próbę ponownego rozpoczęcia produkcji motocykli Excelsior i być może w kolejnych latach powrócą one na światowe drogi. Na razie jednak pamiętamy tę markę przede wszystkim z okresu rywalizacji z maszynami Indian i Harley Davidson.
Zdjęcie i opis pochodzi z książki
Dirt - Track
żużel lat przedwojennych
z prawej Excelsior Big-Valve X z lewej
Excelsior MK1