SGP4 indywidualne mistrzostwa świata juniorów (IMŚJ-U13)


Roku 2021 to wejście do żużla potężnej stacji telewizyjnej Discovery Sports Events, która połączyła siły z FIM, by pokazać w innym wymiarze wszystkie wydarzenia FIM Speedway World Championship. Tym samym w roku 2022 zaproponowano zupełnie nowe systemy eliminacji, które stały się swoistą piramidą w karierze zawodników, dając im możliwość ścigania się od poziomu miniżużla (pojemność motocykli do 250 ccm), przez rywalizację juniorską (500 ccm), do seniorskiego championatu. Aby mogła wejść do speedwaya nowa jakość koncern przejął zarządzanie rywalizacją w Speedway Grand Prix, które wyłaniało mistrza świata seniorów, a także przemodelował rywalizację juniorów i wprowadził na nowy poziom walkę światowych par SON i drużyn SWC. Dodatkowo powołano do istnienia rywalizację wyłaniającą mistrza świata dla zawodników do lat 16. Cały system zyskał też logiczne nazewnictwo i rywalizacja seniorów nosiła miano SGP, juniorzy ścigali się w SGP2, a miniżużlowcy w SGP3.

Co więcej w sezonie, w którym żużel świętował swoje setne urodziny, Discovery Sports Events i FIM zrealizowało kolejną zapowiedź ze swojej dziesięcioletniej wizji rozwoju speedwaya i uruchomiły SGP4, gdzie w rolę głównego mentora pełnił sześciokrotny indywidualny żużlowy mistrz świata, Tony Rickardsson, który pomógł w opracowaniu nowego motocykla dla początkujących adeptów. "To kolejny ekscytujący krok w naszej drodze do rozwoju nowej generacji zawodników Grand Prix. Chciałbym podziękować Tony'emu Rickardssonowi i wszystkim zaangażowanym w projekt za ich czas i wiedzę, dzięki której powstał motocykl, który, mamy nadzieję, będzie szkolił naszych przyszłych mistrzów" - mówił Francois Ribeiro, szef Discovery Sports Events.

Maszyna przeznaczona była dla dzieci w wieku od 11 do 13 lat i za jej sprawą nowemu pokoleniu miało być łatwiej poczynić o pierwsze kroki w speedwayu. Po roku testów i prac rozwojowych w całej Europie, dokonano wyboru silnika czterosuwowego o pojemności 190 cm3. Jak podkreślał promotor cyklu SGP, w całej inicjatywie chodziło o ujednolicenie pojemności motocykli dla najmłodszych, bo młodzi zawodnicy szkolili się na różnych maszynach. Dla przykładu w Skandynawii dominowała pojemność silnika 85 cm3, w innych krajach większym uznaniem cieszą się sprzęty o pojemności 125 cm3, a to stwarzało dysproporcje w rywalizacji.

Zdaniem Rickardssona, posiadanie jednego standardowego motocykla dla młodych jeźdźców było też idealnym rozwiązaniem szkoleniowym: "Ideą tego sprzętu było, aby wyglądał jak duży motocykl i, co najważniejsze, jeździł jak duża maszyna. Jest jednak w mniejszej ramie i za rozsądne pieniądze. Myślę, że spełniliśmy wszystkie te kryteria. Motocykle zostały zbudowane z myślą o 11-13-latkach, jeśli chodzi o rozmiar, ale tak naprawdę może to być sprzęt treningowy dla każdego. Chodziło nam o stworzenie serii, która będzie otwarta na ludzi z całego świata. Wszyscy w niej będą ścigać się na równych zasadach. Mam nadzieję, że krajowe federacje też wybiorą ten model motocykla do swoich mistrzostw, bo po raz pierwszy możesz iść i kupić maszynę od razu gotową do ścigania. Nie tylko na arenie krajowej, ale też międzynarodowej. To ułatwia wiele spraw nowym zawodnikom. Nie będziesz musiał mieć rodziców, którzy są niezwykle zaawansowani pod względem technicznym i potrafią zbudować własne maszyny. Do tej pory w wielu przypadkach rozpoczęcie przygody z żużlem było niemożliwe, jeśli nie miałeś rodzica, który byłby w stanie złożyć sprzęt. Teraz każdy będzie mógł pójść do sklepu albo dokonać zamówienia przez internet. Gotowy motocykl dostanie pod drzwi".

Pierwszy turniej w ramach SGP4 zaplanowano przy okazji GP Szwecji w Malilli (15 lipca 2023), a młodzież skorzysta z toru treningowego na Skrotfrag Arena.

Po zawodach Dyrektor Komisji Wyścigów Torowych FIM Armando Castagna przyznał, że dziesięć lat temu za jedną z misji postawił sobie rozwinięcie klasy 250cc, by te stały się oficjalną rywalizacją o mistrzostwo świata. Ten cel udało mu się zrealizować, a teraz kolejnym krokiem było SGP4: "Uważam, że to fantastyczny sposób, aby dzieci zaczynały już w wieku jedenastu lat. Te rzeczy w przeszłości nie istniały. Kiedy ja zaczynałem, to od razu od motocykla o pojemności 500cc. I tak było ze wszystkimi. Nasz nowy system jest czymś wyjątkowym. Dajesz dzieciakowi szansę wskoczenia na motocykl żużlowy, który nie jest potworem o pojemności 500cc. Bardzo ciężko pracowaliśmy nad wdrożeniem tej klasy. Bardzo blisko byliśmy z Tonym w zakresie współpracy, by stworzyć coś, co będzie podobne do juniorskiego MotoGP. Śledzimy to, co dzieje się w innych dyscyplinach. W tych motocyklach można przeprowadzić tylko minimalne drobne poprawy. Tuning silnika jest zabroniony, aby zapewnić każdemu równe szanse. Testowaliśmy wiele maszyn, a głównym powodem dla którego wybraliśmy właśnie ten model jest to, że bardzo chcieliśmy zatrzymać tuning silników. To przekłada się automatycznie na to, że obniżają się wydatki. Ta klasa daje młodym zawodnikom okazję spotkania się i ścigania w równych warunkach. Będzie to też dodatkowa opcja, więc mam nadzieję, że będzie kontynuowana przez wiele lat i będzie uszczęśliwiała młodych ludzi dając im odskocznię od motocykli normalnych rozmiarów".

Niestety w zwodach tych zabrało polskich zawodników, a trener kadry narodowej tak skomentował ten fakt: "Dwa lata temu powiększyliśmy kategorię mini żużla z 125 do 140cc. To był świadomy ruch, bo chcieliśmy, by ta klasa była też kompatybilna sprzętowo z pitbike'ami, w których są używane te same silniki. To w oczywisty sposób ułatwia budowanie bazy sprzętowej. Silniki 190cc, które będą funkcjonować w SGP4, są zbyt mocne dla klasy pitbike i dzieci 6-8 lat. Istotne, a może najistotniejsze, są również koszty jednostek, z których korzystamy, bo cena wynosi dwa tysiące złotych, a przy rozwiązaniach z SGP4 mówimy na razie o koszcie pięciu tysięcy euro za motocykl. Przede wszystkim chodzi jednak o to, że kluby, a często też rodzice mocno zainwestowali w sprzęt do mini żużla i klasy pitbike. Nie możemy teraz zmieniać tego z dnia na dzień i powiedzieć wszystkim, że mają kupić nowe motocykle, a te odłożyć na bok. Zatem na tę chwilę mamy system szkolenia, który jest przemyślany, tańszy i co za tym idzie bardziej ogólnodostępny. A to na etapie szkolenia dzieci jest kluczowe, bo każdy będzie mógł pobawić się i przyjść do motosportu, nie wydając milionów".

Medaliści
Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów U-16
Rok Tor
2023 Malilla Elias Jamil Cooper Antone Niklas Bager

  

medalowe zdobycze ZAWODNIKÓW
w Młodzieżowych
Indywidualnych Mistrzostwach Świata
Stan na
2023-12-25
medalowe zdobycze PAŃSTW
w Młodzieżowych
Indywidualnych Mistrzostwach Świata
Lp. Zawodnik   Kraj
1 Elias Jamil 1       1   1
2 Cooper Antone   1    
3 Niklas Bager     1     1  
4          

strona główna

toruńskie turnieje turnieje światowe turnieje krajowe
zawodnicy trenerzy mechanicy działacze
klub statystyki sprzęt