ŚNIEGOWSKI Grzegorz
Urodził się 17 sierpnia 1962 roku w Gnieźnie. Egzamin na licencję żużlową uzyskał w wieku 19 lat (15 września 1981) na torze Unii Leszno. Na torze ligowym zadebiutował w następnym sezonie w barwach toruńskiego Apatora, w którym startował przez pięć kolejnych sezonów, odnosząc w tym czasie swoje największe sukcesy, a wśród nich ten najbardziej ceniony wśród kibiców i zawodników, czyli Drużynowe Mistrzostwo Polski (1986).
Grzegorzowi Śniegowskiemu nie dane było zostać liderem
toruńskiego zespołu, bowiem ta rola przypadła w tamtym okresie Janowi Ząbikowi i
Wojciechowi Żabiałowiczowi, niemniej Śniegowski miał swój cenny wkład w sukcesy
drużyny z miasta Kopernika.
Swoje pierwsze znaczące indywidualne osiągnięcie zawodnik zanotował już w
pierwszym sezonie startów, kiedy to w 1982 roku wywalczył awans do finału
MIMP w
Opolu. Na torze tamtejszego Kolejarza uzbierał cztery punkty (1,1,2,d,0) i w
efekcie został sklasyfikowany na trzynastym miejscu. W następnym sezonie
Śniegowski także zdołał zakwalifikować się do finału MIMP, który tym razem
rozgrywano na torze gnieźnieńskiego Startu. Ten występ był zdecydowanie lepszy
od opolskiego, bowiem z dorobkiem 10 pkt. (2,2,2,1,3) zajął wysoką piątą lokatę.
Po trzech seriach toruńczyk miał w dorobku 6 pkt. bowiem na metę przyjeżdżał na
drugich pozycjach, istniała zatem realna szansa na pozycje medalową. Jednak 1
pkt. w czwartej gonitwie zredukował szanse na miejsce w gronie medalistów
praktycznie do zera. Anioł jednak nie poddał się i zdołał wygrać swój ostatni
wyścig, jednak uzbierał tyle samo pkt. co bydgoszczanin Ryszard Dołomisiewicz i
o dwa oczka mniej niż trzecie w końcowej klasyfikacji Dariusz Stenka z
gdańskiego Wybrzeża.
W 1983 roku Śniegowski był również uczestnikiem finałowego turnieju o Srebrny
Kask, który rozgrywano w Toruniu. Mimo tego że występował na swoim torze zdobył
tylko 6 pkt, kończąc zawody na dziewiątym miejscu. Niezbyt udany występ
zanotował również w pierwszym finale
Mistrzostw Polski Par Klubowych w 1985 roku. Na torze ROW-u Rybnik wespół z
Wojciechem Żabiałowiczem i Tadeuszem Wiśniewski startując z pozycji rezerwowego
pojawił się na torze w dwóch biegach nie zdobywając punktów, a toruńska ekipa
została sklasyfikowana na ostatnim siódmym miejscu.
Niepowodzenie MPPK, Śniegowski wynagrodził sobie mistrzostwem w MDMP,
wygrywając wspólnie z Piotrem Maćkiewiczem, Stefanem Tietzem, Krzysztofem
Kuczwalskim i Stanisławem Miedzińskim na własnym torze, który był niewątpliwym
atutem toruńskiej drużyny młodzieżowej. Należy dodać że zawody te były bardzo
zacięte, a zespoły na podium dzieliły różnice jednego punktu.
Toruń okazał się szczęśliwy dla Grzegorza Śniegowskiego także w roku 1986. Tym
razem podczas finału MPPK ekipa Apatora, którą tworzyli tak jak przed rokiem
Żabiałowicz i Śniegowski została uzupełniona Stanisławem Miedzińskim wygrała te
zawody zdecydowanie wyprzedzając Wybrzeże Gdańsk i Falubaz Zielona Góra. Obok
mistrzostwa w parach w tym samym roku Śniegowski sięgnął po medal DMP.
Po tak udanym dla siebie i ekipy z miasta piernika, Śniegowski niespodziewanie zmienił barwy klubowe i przeniósł się do gnieźnieńskiego Startu. Ekipa spod znaku piastowskiego orła startowała bowiem w 1987 roku w szeregach najlepszych drużyn w kraju, jednak na koniec sezonu przyszło jej zaznać goryczy degradacji do niższej klasy rozgrywkowej.
Swoją karierę ligową zakończył Grzegorz Śniegowski w roku 1988 meczem z KKŻ Krosno na torze gnieźnieńskiego Startu zdobywając 13 pkt. + 1 bon wygrywając cztery wyścigi.
Po zakończeniu kariery wziął rozbrat ze speedwayem, jednak powrócił po kilku latach jako terener, prowadził m.in. zespół Startu Gniezno
Osiągnięcia
1986/1; 1983/3 | |
1985/1 | |
MIMP | 1983/5; 1982/13; |
MPPK | 1986/1; 1985/7; |
SK | 1983/9 |
Wyniki ligowe zawodnika w barwach toruńskich
Sezon | mecze | biegi | punkty | bonusy |
Średnia biegowa |
Miejsce w ligowym rankingu |
1982 | 5 | 10 | 4 | 2 | 0,60 | 89 |
1983 | 18 | 56 | 52 | 16 | 1,21 | 58 |
1984 | 8 | 23 | 28 | 4 | 1,39 | nklas (4) |
1985 | 18 | 58 | 75 | 13 | 1,51 | 43 |
1986 | 18 | 85 | 154 | 30 | 2,46 | 11 |
Zdjęcie zostało nabyte
na stadionowym stoisku z pamiątkami