Kawczyński Antoni


Urodzony 29 kwietnia 2008 roku.

Wywodzi się z gdańskiego miniżużla, gdzie święcił spektakularne sukcesy i w nadmorskim klubie uzyskał licencję w klasie 250. Od tego momentu rozpoczął się dla niego nowy żużlowy rozdział, w którym pokazał drzemiący w nim potencjał, a zwieńczył ten etap kariery brązowym medalem IMŚ dla zawodników do lat 16. Medal ten było o tyle cenniejszy, że Antek wywalczył go na Wrocławskim torze w pierwszej edycji IMŚ-SGP3 i wpisał się jako pierwszy polski medalista w tej kategorii wiekowej.
Warto też podkreślić, że Antek został również zwycięzcą Pucharku GKSŻ oraz zajął szóste miejsce w walce o IMP we wspominanej klasie. Wychowanek Wybrzeża z powodzeniem startował też w rozgrywkach organizowanych przez Ekstraligę jako zawodnik wypożyczony do Motoru Lublin, gdzie był drugim najskuteczniejszym zawodnikiem Drużynowego Pucharu Ekstraligi 250cc.

Potencjał zawodnika szybko dostrzegli ekstraligowi działacze, a ponieważ w gdańskim klubie rodzice Antka musieli zadbać o wszystkie sprawy związane z uprawianiem ukochanej przez syna dyscypliny sportu rozmowy potoczyły się bardzo szybko i przed sezonem 2023 przenosi się do Torunia. Była to dobra decyzja, bo pod okiem Marcin Kowalka, miał doskonalić swoje umiejętności i przystąpić do uzyskania żużlowych certyfikatów w klasie 500 ccm. Sztuka ta powiodła się bardzo szybko i już za pierwszym razem na torze w Toruniu dnia 27 maja 2023, zawodnik stal się pełnoprawnym zawodnikiem w dorosłym speedwayu. Wspólnie z Antkiem licencję uzyskał inny toruński wychowanek Borys Słomczewski. W Toruniu młody jeździec otrzymał kontrakt amatorski, w myśl którego zapewnić klub musiał zapewnić mu sprzęt, serwis, mechanika, szkolenie i usługi logistyczne związane z przejazdami i pobytem w Toruniu. To dawało wielki komfort u progu kariery, a toruński klub liczył na to, że w najbliższych latach będzie dysponować bardzo silną formacją młodzieżową, której liderem może zostać właśnie Antek. Do tego czasu zawodnik miał rozwijać swoje umiejętności w rozgrywkach młodzieżowych, a rywalizacja z bardziej doświadczonymi rówieśnikami miała wprowadzić go na wysoki poziom sportowy. Gdańszczanin debiut w klasie 500 ccm z Aniołem na piersi zaliczył torze w Gdańsku gdzie w ramach DMPJ w dniu 14 czerwca 2023 roku i zdobył dla Apatora 5 pkt i był najskuteczniejszym jeźdźcem w Anielskim teamie. Z każdym startem zawodnik jednak wchodził na coraz wyższy poziom i nie trzeba było długo czekać na zdobywcze dwucyfrowe.
Niestety Antek nie miał skończonych szesnastu lat i mógł startować głównie w rozgrywkach młodzieżowych i DMPJ, co wykorzystał w 100%. Wspólnie z kolegami z drużyny w rozbudowanym systemie eliminacji, dotarł do półfinału, gdzie w grupie z późniejszym drużynowym mistrzem z Gorzowa i wicemistrzem z Krosna zajął trzecie miejsce, a toruńskiej ekipie w której liderował Antek, zabrakło 2,5 pkt by awansować do finału. Zawodnik zdawał sobie jednak sprawę z tego, że pierwsze sukcesy i porównywanie jego sylwetki do Darcy Warda, to dopiero początek żużlowej drogi i po sezonie tak komentował swoje starty: "Zrobiło się o mnie głośniej, ale nie jest to dla mnie ważne. Liczy się to, aby się rozwijać i dążyć do wyznaczonego celu. Ja też staram się nie czytać tego, co o mnie piszą i te wszystkie komentarze, na mnie nie działają. W sezonie 2023 miałem plan, by po prostu sobie jeździć i się rozjeździć, a dopiero w kolejnym sezonie osiągać wyniki takie, jakie robię w tym roku. Wiem jednak, że czeka mnie jeszcze dużo pracy. Zarówno w tym roku, jak i w przyszłym".

W sezonie 20204 ze startami młodego zawodnika wiązano jednak duże nadzieje i każdy liczył, że przy mizernej postawie młodzieżowej formacji ligowej w roku 2024 w końcu toruński wychowanek zaznaczył swoją obecność w walce o DMP. Młodym oruńskim Aniołom pomóc miał w tym nowy trener Piotr Baron pod okiem którego Antek miał zrobić milowy krok w karierze i stać się podstawowym jeźdźcem formacji młodzieżowej, w której rywalizować miał z Mateuszem Affeltem, Oskarem Rumińskim, czy Krzysztofem Lewandowskim. Nie powinno to być jednak wielkim wyzwaniem, bo mimo młodego wieku zawodnik pokazał, że drzemie w nim potencjał, z gwarancją 5-6 punktów meczowych.

Zatem czy już w kwietniu 2024, w Toruniu doczekamy się kolejnego ligowego debiutu?
Czas pokaże, bo jeśli dla Antka żużel stanie się życiowym celem, to będzie miał szansę już w kwietniu zapisać w swoim sportowym CV pierwsze ligowe punkty.

Osiągnięcia
SGP3 2021/3

Kluby w lidze polskiej:
 
2022
klasa 250 ccm
2023
klasa 500 ccm
 

Wyniki ligowe zawodnika w barwach toruńskich
Sezon mecze biegi punkty bonusy Średnia
biegowa
Miejsce w
ligowym rankingu
- - - - - - -

strona główna

toruńskie turnieje turnieje światowe turnieje krajowe
zawodnicy trenerzy mechanicy działacze
klub statystyki sprzęt