motocykl scott motor cycle company

Niewielka firma założona przez Alfreda Angusa Scotta, który był właścicielem wielu wynalazków i patentów w zakresie budowy silników i mechaniki. Scott zaprojektował m.in. pierwszy rozrusznik. Zanim w 1904 roku Scott opatentował swój dwucylindrowy silnik dwusuwowy projektował silniki do łodzi.
Po wojnie silniki Scotta zostały wyparte bez czterosuwowe konstrukcje, a Scott opuścił swoją fabrykę i oddał się pracy projektowo-konstrukcyjnej. Fabryka zwróciła wówczas swoją produkcję w kierunku rynku samochodowego, oferując swoim klientom model trójkołowca, który nie znalazł uznania, co doprowadziło firmę niemal do bankructwa.
Po II Wojnie Światowej rozpoczęto produkcję motocykla z silnikiem 600ccm, ale w roku 1950 ponownie stanęła taśma produkcyjna. Ostatnia próba reaktywacji była dziełem właścicieli Matt Holders Aerco Jing i Tool Coimpan, ale model Scott Swift z silnikiem 493 ccm nie znalazł uznania wśród klienteli. W związku z czym zaprojektowano nowy silnik o nazwie Silk, ale również to rozwiązanie skończyło się niepowodzeniem.

Model Scotta do wyścigów na luźnej nawierzchni powstał dość przypadkowo. Głównym sprawcą całego zamieszania wokół dirt-tracka, był pracownik Frank Varey, który z biegiem czasu stał się pierwszoplanową gwiazdą dirt-tracka.
Swoją przygodę na "brudnym torze" Vartey rozpoczął od nieszczęścia fabrycznego jeźdźca fabryki Scott - Allana Jefferiesa, który startował w wyścigach TT, ale uległ groźnemu wypadkowi. Varey był wówczas mechanikiem Jefferiesa i wspólnie postanowili skonstruować nowy model motocykla, który miał być odpowiedzią na styl jazdy jakiego wymagało dirt-trackowe szaleństwo. Ramę motocykla skonstruował Cecil Knowles. Rozwiązanie to znalazło popracie w fabryce i Scott umieścił w swojej ofercie motocykl dirt-trackowy.
Jednak jak już wspomniano sukces maszyna odniosła dzięki Vareyowi, który wykorzystując swoją siłę i odwagę, prezentował ofensywny styl jazdy, dzięki czemu w Ameryce zyskał przydomek "el diablo rojo". Czerwony diabeł znany był z tego że na torze nie odpuszczał nikomu, za każdy faul odwdzięczał się z nawiązką, często używając w parkingu argumentów znanych z ringu bokserskiego. W teamie Vareya rolę mechanika i promotora przejął kontuzjowany wcześniej Jefferies, z którym zawodnik podbijał sportową Anglię.
Wczesno-żużlowy Scott miał zamontowany dwucylindrowy standardowy silnik chłodzony cieczą. Na tle innych motocykli wyróżniał się niebywałym hałasem, jaki towarzyszył pracującemu silnikowi. Mimo iż wielu zawodników inspirowanych sukcesami Vareya dosiadało dirt-trackowego modelu Scotta, to nikt nie zbliżył się do sukcesów Vareya i o motocyklu szybko zapomniano.

Zdjęcie i opis pochodzi z książki
Dirt - Track żużel lat przedwojennych

strona główna

toruńskie turnieje turnieje światowe turnieje krajowe
zawodnicy trenerzy mechanicy działacze
klub statystyki sprzęt