W Cleckheaton, Joan Phelon i Harry Rayner w 1900 roku utworzyli
fabrykę Phelon i Moore. Frima na początku produkowała samochody, jednak
po czterech latach biznes ten zaczął przynosić straty i Phelon stworzył
spółkę z Richardem Moorem pod nazwą P&M.
Początkowo nowa spółka produkowała motocykle o pojemności 500 ccm, by
z czasem produkcję oprzeć na własnej dwucylindrowej jednostce napędowej.
W
1928 P&M podjęła próbę produkcji motocykla dirt-trackowego.
Zaprojektowano model o nazwie Pantera, ale szybko okazało się, że
motocykl posiada felerny silnik i szybko zniknął z wczesno-speedwayowych
aren i trudno doszukać się jakiś spektakularnych sukcesów z udziałem tej
maszyny. Ów górnozaworowy silnik o pojemności 498 ccm wyposażony był w tłok
o średnicy 84 mm i skoku 90mm. Oprócz silnika w motocyklu niezbyt udane było
podwozie, które nawet w pewnym momencie próbowano zastąpić konstrukcją z
innego motocykla. Z uwagi na krótki czas w jakim silnik miał pracować
zastosowano ręczną pompę olejową.
Cała maszyna oprócz wad posiadała również niewątpliwą zaletę, a
mianowicie była niezwykle lekka, gdyż ważyła niewiele ponad 185 funtów.
Po II Wojnie Światowej fabryka nadal produkowała zaprojektowane wcześniej Pantery, ale zwiększono pojemność silnika do 600 ccm a z czasem nawet do 646ccm, ale motocykle te wykorzystywano raczej do jazd szosowych.
Pod koniec lat sześćdziesiątych firma zaprzestała działalności, jednak wcześniej wykorzystując silni Villers zaoferował motocykle o mniejszych pojemnościach
opis pochodzi z książki
Dirt - Track
żużel lat przedwojennych