HOZAKOWSKI Aleksander
Urodzony w 1900 roku.
Pełnił funkcję Attache Francji w Toruniu.
Prekursor toruńskiego sportu żużlowego. W roku 1930 - 1931 prezes Klubu
Motorowego "Gryf" Toruń i Klubu Motorowego Toruń.
W latach przedwojennych startując na motocyklach Ariel i AJS, był także czynnym zawodnikiem wymienionych klubów.
Obecnie trudno mówić o większych sukcesach Hozakowskiego, bowiem początki żużla
cechuje wielka nietypowość konkurencji w których przyszło się ścigać zawodnikom.
Były to m.in. wyścigi z jajkiem na łyżce, z
cylindrem na głowie czy otwartym parasolem.
Hozakowski jednak odnosił też sukcesy na torze zostawiając w pokonanym polu
rywali.
W roku 1930 Hozakowski wystartował w klasie 500ccm na angielskim
motocyklu AJS. W biegach eliminacyjnych, dziewięciu zawodników podzielono na trzy grupy, a
zawodnicy z grupy rywalizowali w biegu rozgrywanym przez 5 okrążeń, aby dostać
się do finału, który toczył się na dystansie dwa razy dłuższym. Do
ostatecznej rozgrywki awansowali trzej zawodnicy, którzy uzyskali najlepsze
czasy. Hozakowski wystartował w biegu drugim, w którym tryumfował, uzyskując
jednocześnie czas kwalifikujący go do finału. Niestety finał nie był już tak
szczęśliwy, bowiem wygrał Ginter który jednocześnie
zrewanżował się Hozakowskiemu za przegraną w biegu eliminacyjnym. Zwycięzca
uzyskał tym samym tytuł mistrza klubu.
W roku 1931 wiosną Hozakowski ponownie awansował do finału rozgrywek i
tym razem wygrał dystansując klubowych partnerów Wasilewskiego i Benoita.
W tymże roku zawody wiosenne zakończyły się pogonią za lisem, w której po raz
kolejny tryumfował Hozakowski, który przez 10 minut
skutecznie uciekał grupce ścigających go zawodników. Nie dziwił nikogo zatem
fakt, że zawodnik został uznany zwycięzcą w każdej kategorii i zbierał za
swoje osiągnięcia zasłużone gratulacje i uściski dłoni.
Jesienią Hozakowski ponownie wystartował w zawodach i tradycyjnie awansował do
finału. Sam finał imprezy odbył się na dystansie 20 okrążeń z udziałem czterech
zawodników I tu bezkonkurencyjny okazał się Ziółkowski niestety Hozakowski był
dopiero trzeci.
W roku 1931 Hozakowski wystąpił w jeszcze jednej imprezie, a mianowicie w
Mistrzostwach KM Toruń w których tryumfował.
W kolejnych latach już trudno znaleźć wzmiankę o Hozakowskim, który z całą pewnością przyczynił się do stworzenia podwalin pod toruński sport żużlowy.
Zawodnik zmarł w wieku 47 lat.